Czynności i działania podejmowane codziennie mają duże znaczenie dla dobrego samopoczucia i większej energii. Spontaniczne decyzje też są potrzebne, by psychika pracowała prawidłowo. Jednak stworzenie planu dnia, który wprowadzony regularnie zapewni lepsze samopoczucie i obniżony poziom stresu to gwarancja efektywności i zdrowia. W tym artykule przedstawię Wam kluczowe mininawyki, które sprawią, że każdy dzień zyska na jakości. Zapraszam!
DOBRY SEN = DOBRY DZIEŃ
Można śmiało powiedzieć, że sen jest kluczowym czynnikiem, który wpływa pozytywnie na poziom energetyczny organizmu w ciągu dnia. Ale co to znaczy dobrze się wyspać? Kto kiedykolwiek miał kłopoty ze snem, ten wie, że można przespać zalecanych 8 godzin, a i tak obudzić się zmęczonym. Bo ilość snu to nie zawsze jakość snu. By nasze ciało mogło wejść w tryb regeneracji powinniśmy zjeść lekkostrawną kolację, a pomieszczenie do spania przewietrzyć. To żadna nowość. Idąc dalej, by móc osiągnąć optymalną dla nas jakość snu przestrzegajmy stałych pór kładzenia się i porannego wstawania. Regularność i długość odpoczynku nocnego pozwoli doświadczyć odpowiedniej ilości poszczególnych faz snu, które są konieczne, by organizm odzyskał siły. To podstawowe wytyczne, ponieważ na temat higieny snu powstają całe tomy.
PORANNA GIMNASTYKA
Jeśli już nauczymy się dobrze spać, kolejnym mininawykiem, który przysłuży się lepszemu samopoczuciu jest poranny rozruch. Dobór ćwiczeń to sprawa indywidualna. Można samodzielnie stworzyć plan krótkiego treningu lub wybrać z dostępnych, a tych jest pełno. Od ciebie zależy czy postawisz na ćwiczenia energiczne, pobudzające czy zdecydujesz się na trening rozciągający jak joga lub pilates. Pobudka 10 minut wcześniej to niezbyt wielkie poświęcenie, a efekty zaskoczą cię w szybkim czasie. Tymbardziej, że czas porannych ćwiczeń wcale nie musi być długi 10, 15 minut w zupełności wystarczy.
MĄDRE PLANOWANIE
Wypracowanie tego mininawyku może przysporzyć odrobinę trudności, w szczególności gdy nasza osobowość charakteryzuje się wszechstronnością i brakiem umiejętności w ustalaniu priorytetów. Nie pomaga także perfekcjonizm. Umiejętne planowanie pozwala na wyższą efektywność, a co za tym idzie, odczuwanie satysfakcji. By nauczyć się mądrze organizować swój czas zacznij od obniżenia poprzeczki. Zastanów się na czym ci tak naprawdę zależy, a co możesz sobie odpuścić. Następnie stwórz hierarchię zadań. Proponuję, by każdego dnia wybrać po 3 cele z kategorii bardzo ważne i po 3 mniej istotne, których brak wykonania nie będzie wiązał się z dużymi kosztami. Jeśli skrócisz listę zadań i będziesz tego skrupulatnie przestrzegać zyskasz więcej czasu i energii w ciągu dnia.
AKTYWNOŚĆ W CIĄGU DNIA
Nie mam tu na myśli codziennych treningów, a raczej to, by cały dzień nie był zmianą fotela na kanapę i odwrotnie. W zależności jaki tryb życia prowadzisz, czy większość dnia siedzisz przy biurku albo stoisz przy ladzie – dostosuj ruch do swoich potrzeb. Na przykład, gdy dojazd do pracy odbywa się autobusem, wysiądź jeden przystanek wcześniej i zrób krótki spacer. W porze wiosennoletniej więcej korzystamy z aktywnego przebywania na świeżym powietrzu – i bardzo dobrze! Warto utrzymać tę tendencję przez kolejne pory roku, chociaż nie trzeba koniecznie biegać po dworze w śnieżycy 😉 .
CHWILA RELAKSU
Jest coś dla ciała, to i coś dla ducha musi być 😉 . Jeżeli podczas całego zabieganego dnia nie umiesz znaleźć przysłowiowej „5 minutowej przerwy” to nie dziw się, że czujesz się wyczerpana. Bez względu na to czy intensywnie pracujesz, zajmujesz się dziećmi lub po prostu bierzesz na siebie za dużo obowiązków staraj się nie „zgubić” samej siebie. Ta chwilowa przerwa powinna być czasem tylko dla ciebie i to ty decydujesz, czy w tym momencie wypijesz kawę wsłuchując się w odgłosy natury na tarasie, czy poczytasz gazetę, pójdziesz na krótki spacer lub pomedytujesz. Rodzaj działania jest nieważny, liczy się czas dla siebie, który pozwoli usłyszeć własne myśli, zregenerować siły i nabrać dystansu.
SAMOAKCEPTACJA
Załóżmy, że wprowadziłaś powyższe mininawyki już jakiś czas temu, ale bez odpowiedniego podejścia mogą one nie być w pełni zrealizowane. Co to oznacza w praktyce? Że ciągle ci czegoś brak… lecz nie zawsze potrafisz to nazwać. Twoje nastawienie jest istotne w całym tym zabieganym życiu. Jeśli pomimo wprowadzonych zmian nie czujesz, że realizujesz się w pełni to nigdy nie pozwolisz sobie na radość, wdzięczność i poczucie sukcesu. Tak, poczucie sukcesu zależy od Ciebie. A łatwiej ono przyjdzie, gdy odrzucisz to, co ci nie służy. W całym procesie samoakceptacji chodzi o to, by wyrazić zgodę na to, co jest, na siebie samą taką, jaką jesteś. Przytulić samego siebie, podziękować sobie za każde staranie i wybaczyć wszystko, co było trudne – tym jest pełna samoakceptacja. A bez niej każdy zdrowy nawyk nie wystarczy, by codzienność zyskała głębię.
Wszystkie składowe dnia codziennego – nasze mininawyki mają kolosalny wpływ na jakość życia. Oczywiście, wymienione powyżej działania są moją propozycją i nie są jedynym, co możecie zrobić, by dzień był udany. Inne czynniki jak na przykład dieta, czas z bliskimi itd. to także ważne części, o których warto pamiętać. Jakie są wasze mininawyki, które robią wam dzień??? Chętnie poczytam w komentarzach. Dajcie znać, jeśli artykuł jest dla was przydatny.
Pozdrawiam, Ewa.