NISKIE POCZUCIE WŁASNEJ WARTOŚCI NIE MUSI TRWAĆ WIECZNIE

Pozytywny obraz samego siebie bardzo pomaga w życiu. Jednak nie jest dany nam na stałe. Niskie poczucie własnej wartości można mieć od dzieciństwa albo można je nabyć w wyniku jakiegoś traumatycznego doświadczenia, które zaburza pozytywny obraz samego siebie.

Z czego może wynikać niskie poczucie własnej wartości?

Duży wpływ na samoocenę mają relacje międzyludzkie w jakich się dorastało czy w jakich obecnie się człowiek znajduje. Czasami przyczyną jest brak doświadczania bezwarunkowej akceptacji ze strony rodziców, czasami brak uwagi czy uczucia. Te relacje z bliskimi dla nas osobami mają ogromny wpływ na to, jak postrzegamy samych siebie.

Czasami przyczyną jest brak umiejętności obiektywnej samooceny. Co to oznacza? Że ktoś nie potrafi znaleźć w sobie pozytywnych cech, a stale się krytykuje. Innym przykładem są zbyt duże oczekiwania wobec własnej osoby, które niespełnione pchają nas w czeluść braku poczucia własnej wartości. I koło się zamyka.

Gdy naszym życiem rządzi niepewność, brak wiary w siebie, nie potrafimy się w pełni realizować, a nasze talenty często są niewykorzystane. Nie potrafimy żyć „ tu i teraz”, tylko ciągle czekamy na jutro, na odmianę naszego losu, że „coś” sprawi, że będzie inaczej a my lubiąc siebie zaczniemy odnosić sukcesy lub robić to, do czego zostaliśmy stworzeni.

Jak sobie poradzić z niską samooceną?

Nie czekaj na „jutro”, weź odpowiedzialność za swoje życie i szukaj rozwiązań.

By zbudować realne i zdrowe poczucie własnej wartości trzeba nauczyć się obserwować swoje myśli. Podobnie jak pisałam już w tekście „Jak nauczyć się żyć świadomie?” trzeba świadomie analizować swoje myśli i uczucia. Pierwszy krok to rozwijanie umiejętności wyłapywania sytuacji, w jakich nasila się nasze krytyczne spojrzenie na samych siebie. Gdy już nauczysz się rozpoznawać te sytuacje, wtedy krytyczne myśli przeformułuj na wzmacniające. Naucz się mówić do siebie językiem miłości. Pamiętaj, by to co mówisz do siebie było prawdziwe, autentyczne. Fundamentem zdrowej samooceny powinna być szczerość.

Stań się bardziej uważny

Nie wystarczy traktować siebie dobrze. Trzeba stać się swoim najlepszym przyjacielem. Nie mam tu na myśli by stać się narcyzem czy egoistą. Samoświadomość obejmuje dobre i złe cechy charakteru. Inaczej się myśli, gdy znamy swoje wady i możemy ocenić siebie w miarę obiektywnie.

By twoja samoocena wzrosła zacznij dostrzegać swoje sukcesy. Każdego dnia znajdź minimum 3 rzeczy, w których odniosłeś sukces, nawet ten najmniejszy. Zapisuj je w notesie, na kartce, gdzie chcesz. Po miesiącu zrób podsumowanie i przeczytaj swoje zapiski. Będziesz mieć konkretny dowód na to jak wartościową osobą jesteś. I nie zapomnij o ważnym aspekcie takiego podsumowania – nagradzaj się za swoje sukcesy! Celebruj je! Czy to chwaląc siebie samego czy sprawiając sobie jakąś drobną przyjemność.

Pracuj nad sobą, bo tylko od ciebie zależy jak przeżyjesz swoje życie. Zmień nastawienie. Uwierz w siebie i zacznij się realizować, bo jesteś jedyną i niepowtarzalną jednostką, która może wiele osiągnąć!

P.S.

Jeśli nie dajesz rady sam i pomimo starań twoja samoocena nie podnosi się, to przemyśl czy nie warto udać się do terapeuty, który pomoże ci w pracy nad sobą.

Ogromnych skrzydeł wam życzę, Ewa

 

2 myśli na temat “NISKIE POCZUCIE WŁASNEJ WARTOŚCI NIE MUSI TRWAĆ WIECZNIE”

  1. W moim przypadu ja ciagle probuje i probuje…czasami wychodzi czasami nie, ale mysle ze najwazniejsze jest to zeby dalej porbowac a w konu sie uda! Nigdy sie nie poddawaj! Praca nad soba jest najwiekszym wyzwaniem moim zdaniem!

    1. Tak, zgadzam się, że praca nad sobą to jedno z największych wyzwań w życiu. Czasami warto przemyśleć podjęcie profesjonalnej terapii, której efekty podniosą jakość naszego życia. Dużo sukcesów życzę!!!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *